Jak nie siwieć w młodym wieku?

Cebulki włosowe nazywane mieszkami włosowymi są bardzo czułe i delikatne. Reagują na braki składników odżywczych, zmiany hormonalne, gorsze ukrwienie czy skoki temperatur.

Każda cebulka daje włosowi kapitał w postaci mocnej łodygi zbudowanej z rdzenia, warstwy włóknistej kory zapewniającej elastyczność, oraz 6 do 10 warstw łusek ochraniających. Łuski stanowią naturalną zaporę przed utratą wody. Zasoby te muszą mu wystarczyć na 2 do 5 lat, bo średnio tyle żyje włos na naszych głowach. Włosy, które nadmiernie tracą wilgoć, ulegają przesuszeniu i bardzo łatwo je uszkodzić.

Młodzież z siwymi włosami

Problem siwizny włosów pojawia się zwykle u ludzi po 40 roku życia. Melanocyty odpowiedzialne za produkcję barwnika zaczynają ulegać starzeniu, co powoduje, że włosy przyjmują kolor włókien keratyny. Pojawienie się siwych włosów w wieku 20-30 lat jest ostatnio dosyć częstym zjawiskiem.

Stres, geny czy choroba?

Naukowcy uważają, że nie ma podstaw do twierdzenia, iż za przedwczesne siwienie włosów odpowiada wyłącznie stres i ewentualne problemy życiowe.

Okazuje się bowiem, że winne są najczęściej geny odziedziczone po przodkach. Jeśli u któregoś z naszych rodziców czy dziadków wystąpił podobny problem, to mamy ogromne szanse, że my również będziemy musieli się z tym zmierzyć.

Na drugim miejscu wyniki badań stawiają palenie papierosów, oraz możliwe choroby. Trycholodzy twierdzą, że wczesne siwienie może być symptomem wskazującym na problemy z sercem lub rozwój którejś z chorób autoimmunologicznych takich jak zaburzenia funkcji tarczycy.

Możemy opóźnić siwienie

Istnieją sposoby na maksymalne opóźnienie tego procesu. Podstawą jest właściwa dieta, bez przetworzonej żywności, za to bogata w ryby, orzechy, sery, jaja, wątróbkę i drożdże.
Wskazana jest suplementacja witamin B12, B5 i H oraz wapnia – odpowiedzialnych za utrzymanie pigmentu włosów.
Następny krok to uporanie się z tytoniowym nałogiem oraz zapewnienie sobie przynajmniej 20 minut na codzienny relaks i wyciszenie.