
Można powiedzieć, że cellulit jest hojny i sprawiedliwy – z taką samą wspaniałomyślnością obdarza kobiety z nadwagą, jak i te szczupłe, zgrabne, wysportowane. Cellulit objawia się w formie różnej wielkości zgrubień i guzków, czasem bolesnych i nieestetycznych nierówności na skórze. To skutek zachwiania równowagi w tkance podskórnej między tkanką tłuszczową a łączną.
Niełatwa walka
Usuwanie cellulitu nie jest sprawą prostą. Wiedzą o tym kobiety, które próbowały się go pozbyć. Wymaga wiele determinacji i cierpliwości. Istnieje wprawdzie mnóstwo sposobów na ,,pomarańczową skórkę”, ale jest też wiele ograniczeń, które powodują, że nie mogą być stosowane przez wszystkie kobiety.
Istnieją jednak takie metody, które możemy zastosować same, bez konieczności wizyt w gabinetach kosmetycznych – w spokojnym zaciszu własnego domu.
Body wrapping
Do przeprowadzenia body wrappingu niezbędny jest tylko krem antycellulitowy i zwykła folia spożywcza.
Cały zabieg polega na posmarowaniu problematycznych miejsc kremem i zawinięciu ich w folię spożywczą. Zwiększa się w nich krążenie krwi, a otwierające się pod wpływem wydzielanego ciepła pory – szybciej i głębiej wchłaniają składniki kremu. Przed zabiegiem dobrze jest zrobić peeling kawowy, a zamiast kremu można użyć spiruliny.
Masaż bańkami chińskimi
Do wykonania tego masażu potrzebne są miękkie bańki wykonane z gumy lub silikonu, najlepiej średniej wielkości. Niezbędny jest także olejek do smarowania skóry.
Po wtarciu olejku w skórę, przykładamy bańki, zasysamy je i masujemy wykonując ruchy okrężne, linearne, oscylacyjne i ósemki. Zabieg trwa od 15-30 minut i powinien być powtarzany średnio co 3 dni.
Masaż bańkami chińskimi poprawia kondycję skóry i znacząco zmniejsza cellulit. W wyniku lepszego ukrwienia i rozbicia tkanki tłuszczowej skóra staje się elastyczna i gładka. Wykonanie po masażu bańkami chińskimi dodatkowego masażu z wykorzystaniem preparatów na cellulit daje wyśmienite rezultaty.